poniedziałek, 8 września 2014

Pietruszkowe pesto

Lubię "zielsko"!!! Może to być natka pietruszki chrupana do kanapki, wszelkie sałaty, szczypior, szpinak... Zielsko jest dobre do wszystkiego, a przy okazji zdrowe :) Pietruszkowe pesto wymyśliłam niedawno, w ramach pomysłu na zagospodarowanie dużej ilości natki pietruszki przywożonej mi przez rodziców z działki.

Składniki:
- dwa dorodne pęczki pietruszki
- dwa ząbki czosnku
- trzy łyżki pestek słonecznika
- dwie łyżki orzeszków ziemnych bez soli
- 1/3 szkl oliwy z oliwek
- dwie łyżki tartego parmezanu
- sól do smaku

Wykonanie:
Natkę pietruszki płuczemy, odrywamy stwardniałe końce. Do pojemnika blendera wrzucamy natkę, czosnek, pestki słonecznika i orzeszki, wlewamy oliwę. Wszystko razem blendujemy na pastę, następnie dodajemy parmezan i sól do smaku i mieszamy łyżką. 

Polecam jako pastę do świeżego chleba albo na obiad do dowolnego makaronu. Pesto można przechowywać słoiczku w lodówce ok. 3-4 dni.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz